Tylko zastanawia mnie fakt, że Rachel dopiero po tak długim czasie uswadomiła sobie ,że jest homoseksualna, nie jestem ekspertem, ale wydaje mi sie, że to sie wie, czuje wczesniej(podobno w wieku dojrzewania), a poza tym, to nie wiedziałam, że na slub zaprasza sie osobę "od kwiatów", czy to w ramach zapłaty?;P
widac dopiero na swoim weselu Rachel spotkała swoją ''bratnia dusze'' i uswiadamiała sobie powoli że jest jednak lesbijką,mysle jednak że gdyby nie spotkała Luce to chyba do końca życia nie zdałaby sobie sprawy że może pokochac kobiete,to ta kwiaciarka tak na nią podziałała [to by się zgadzało z wypowiedzią Jacka Poniedziałka który w Rozmowach w Toku powiedział że on dopiero po okresie dojżewania uswiadomił sobie/czy też dojżał do tego żeby stwierdzic że jednak lubi facetów],a kwiaciarka zanalazła się na weselu moze służbowo aby dopilnowac ułożenia kwiatów.
dzięki za wyjasnienie:] tylko nadal jest , to dla mnie dziwne, ze wczesniej nawet nie pomyslała o kobiecie w "inny" sposób..bo skoro to wesele itd.ale kto wie, moze tak jest, ze niektórzy nagle, to odkrywaja....
Uwierz mi, że właśnie wiele osób nagle to odkrywa pod wpływem właściwej osoby. Po prostu się zakochują w człowieku, nie płci...
Znam dziewczynę, która odkryła, że jest homoseksualistką dopiero jak poznała kobietę i zakochała się w niej.
moim zdaniem dla Rachel najlepsze by było okreslenie którego użyła bohaterka filmu Lost and Deliriuos (grana przez Piper Perabo notabene):
"ja nie jestem lesbijką, ja ją po prostu kocham". Myślę, że nie muszę więcej wyjaśniać:)