film homo-nie wiadomo jaki:P Nudy i przewidywalność. Opuściła takiego przystojnego męża dla jakiejś lesby. bleee.
film przewidywalny... lecz tak jak wiele innych . watek homoseksualny nic tu nie zmienia.
oczywiście, że przewidywalny, przecież to komedia romantyczna. Ale sympatyczna, milutka, w sam raz do ciasteczka i herbatki w piątkowy wieczór.
"dla jakiejś lesby" przykład wypowiedzi "jakiejś" indywidualności. a jakiej? szkoda gadać!
film z półki moich ulubionych, jak mam ochotę obejrzeć słodki uroczy film z motylkami to właśnie po niego sięgam... myślę, że większości ludzi z brakiem tolerancji dla kochających tak samo mocno, tylko tę samą płeć film się nie spodoba... ale nie trzeba obrażać anonimowo w necie ludzi, aktorów itp
żałuje że nie przeczytałam tego komentarza przed oglądnięciem
- film faktycznie obrzydliwy.
obrzydliwy bo watek homoseksualnY? nie wiem jak komus moze sie milosc ukazana w bardzo subtelny sposob w tym filmie nie podobac tylko dlatego, że występuje pomiędzy dwoma kobietami...wlasnie to sprawia ze jest ona jeszcze piekniejsza, ale co tam to tylko moje zdanie. A od Ciebie smierdzi homofobia na kilometr ;) Coz nie ma to jak zacofane polskie spoleczenstwo.
bardzo mi się podobał, film przyjemny w oglądaniu, chociaż i tak było mi żal jak opuściła swojego męża...